Typ dnia: Chelsea – Villarreal

Sprawdź nasz typ dnia na mecz Chelsea – Villarreal, rozgrywany w ramach Superpucharu Europy w środę 11 sierpnia 2021 roku, o godzinie 21:00.

The Blues z pewnością mają duże oczekiwania w nadchodzącym meczu Superpucharu Europy, ponieważ oprócz zdobycia najważniejszego trofeum klubowego w Europie w maju, całkiem nieźle zaprezentowali się podczas przygotowań, kiedy nie zasmakowali goryczy porażki.

Odnotowali trzy zwycięstwa oraz remis w meczu z Tottenhamem u siebie, wykazując świetną ogólną moc w ofensywie, więc zdecydowanie drużyna ze Stamford Bridge jest uważana za faworyta dzisiejszego meczu.

The Blues nie byli do tej pory zbyt aktywni w sezonie transferowym. Jest całkiem prawdopodobne, że Lukaku zostanie ich nowym piłkarzem w ciągu najbliższych kilku dni.

Defensywny pomocnik Jorginho, prawy obrońca James i Azpilicueta, środkowy obrońca Thiago Silva, ofensywny pomocnik Mount, lewy obrońca Chilwell dostali dłuższe przerwy po obowiązkach międzynarodowych. Werner powinien prowadzić atak w ustawieniu 3-4-2-1.

Gracze Villarreal zasłużyli na wielkie brama wygrywając z Czerwonymi Diabłami w finale Ligi Europy, zdobywając trofeum dopiero po rzutach karnych.

Od tego czasu brali udział w sześciu meczach przygotowawczych i pomimo tego, że byli dość solidni w prawie każdym meczu, niepokojący jest fakt, że nie odnotowali żadnego zwycięstwa.

Spotkania były rozgrywane z trudnymi przeciwnikami, ale ich występy powinny być bardziej przekonujące, ponieważ każde zwycięstwo wiąże się z pewną dawką podbicia morale.

Środkowy obrońca Foyth jest ich nowym graczem z Tottenhamu, a napastnik Dia przyszedł z Reims. Pomocnik Morlanes natomiast zasilił zespół przychodząc z Almerii. Doświadczony środkowy obrońca Funes Mori przeszedł do Al-Nassr, a napastnik Gonzalez przeszedł do Bragi.

Defensywni pomocnicy Capoue, Coquelin, bramkarz Rulli i pomocnik Iborra mogą nie zagrać z powodu Covid-19 i lekkiego braku przygotowań do tego spotkania. Skrzydłowy Chukqueze oraz pomocnik Parejo są kontuzjowani. Powinni zagrać w typowej formacji 4-4-2, z Moreno i Nino jako ich najbardziej ofensywnymi graczami.

„Żółta łódź podwodna” nie będzie miała nic do stracenia, może tylko zyskać, jeśli od początku będzie grać agresywnie, ale szczerze mówiąc, nie sądzę, by była w stanie w pełni konkurować z drużyną z Londynu.

Solidna obrona Niebieskich zdecydowanie sprosta wyzwaniu, podczas gdy ich możliwości ofensywne są więcej niż przyzwoite, aby pokonać hiszpański zespół. Prezentowali się również dużo lepiej w okresie przygotowawczym. Finał, odbędzie się w Windsor Park w Belfaście.